Wśród pracowników i pracodawców krąży wiele mitów na temat rozwiązywania umów o pracę. Spotykam się z nimi codziennie w mojej praktyce prawa pracy. Dzisiaj opowiem Ci o kilku z nich.
Spis treści
Wypowiedzenie ustne lub nieuzasadnione jest nieważne
Często spotykam się z przekonaniem, że wypowiedzenie dokonane ustnie lub bez podania przyczyny jest nieważne. Tak jakby to nie było, jak by w ogóle nie zostało złożone. Pracownik mający takie przekonanie uważa, że nie musi nic robić z wypowiedzeniem. Nie odwołuje się od niego. Tymczasem to nieprawda. Wypowiedzenie ustne, bez przyczyny czy z jakimkolwiek innym błędem jest zawsze skuteczne. To znaczy, że jego złożenie rozpoczyna bieg okresu wypowiedzenia i prowadzi do rozwiązania umowy o pracę. Aby temu zapobiec, trzeba złożyć odwołanie od wypowiedzenia. Jest to jedyna możliwość, żeby od strony prawnej pokazać, że wypowiedzenie jest niezgodne z prawem lub nieuzasadnione.
To samo dotyczy zwolnień dyscyplinarnych.
Nie ma też znaczenia, jakiego błędu dopuścił się pracodawca. Może to być niewielki błąd, np. pomyłka przy wskazaniu umowy o pracę, która ma być wypowiedziana. Może to być też poważny błąd, jak na przykład nieuzyskanie zgody organizacji związkowej na wypowiedzenie umowy o pracę członkowi zarządu tej organizacji.
Nie ma czegoś takiego jak nieważne wypowiedzenie umowy o pracę lub zwolnienie dyscyplinarne.
Można nie udzielić pracownikowi urlopu, o ile mu się za to zapłaci
Wśród pracodawców często pokutuje przekonanie, że nie trzeba pracownikowi udzielać urlopu, jeżeli mu się za to zapłaci. Spotkałam się z dwoma wariantami: że pracownik musi wyrazić na to zgodę albo że pracodawca może sam podjąć taką decyzję.
To przekonanie jest całkowicie błędne. Pracownik może wykorzystać urlop wypoczynkowy tylko w naturze (to znaczy w postaci dni wolnych) i nie może się go zrzec ani zamienić na pieniądze.
Od tej reguły jest jeden wyjątek w przypadku, gdyby umowa o pracę się rozwiązuje, a pracownik nie wykorzystał całego urlopu, który uzbierał u pracodawcy. Wówczas jest możliwa, a właściwie obowiązkowa, zapłata za ten urlop w formie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
Choroba przedłuża umowę o pracę
Ten mit dotyczy sytuacji, gdy pracodawca wypowiedział już umowę o pracę i biegnie okres wypowiedzenia. Niektórzy pracownicy są przekonani, że jeżeli pójdą na zwolnienie lekarskie, uchronią się przed rozwiązaniem umowy o pracę.
Nie jest to prawda.
Oczywiście obowiązuje zakaz wypowiadania umowy o pracę osobie, która jest nieobecna z powodu choroby. Jest to wówczas nieobecność usprawiedliwiona. Ten zakaz nie ma jednak zastosowania do pracownika, któremu wypowiedziano umowę o pracę, gdy był obecny w pracy, a dopiero potem poszedł na zwolnienie lekarskie.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }