Zanim napiszę, o co chodzi, muszę przypomnieć Ci o dwóch ważnych sprawach.
Po pierwsze, wypowiedzenie zmieniające jest sposobem na jednostronną – przez pracodawcę (pracownik nie może dokonać wypowiedzenia zmieniającego) – zmianę warunków pracy lub płacy.
Po drugie, w prawie pracy obowiązuje zasada uprzywilejowania pracownika, zgodnie z którą treść stosunku pracy może być przez strony kształtowana korzystniej niż czynią to przepisy prawa prawy. Odstępstwo na niekorzyść pracownika jest jednak niedopuszczalne. Na gruncie tej reguły można wydłużać okresy wypowiedzenia umów o pracę, wymiar urlopu czy zwiększać świadczenia ponad ustawowe minima.
Czy zasada uprzywilejowania pracownika pozwala na umowne wyłączenie prawa pracodawcy do wypowiedzenia pracownikowi warunków pracy i płacy?
Innymi słowy, czy można pracodawcy zabronić dokonania wypowiedzenia zmieniającego na mocy postanowienia umowy o pracę?
Ostatnio wypowiadał się na ten temat Sąd Najwyższy, uznając w wyroku z dnia 3 sierpnia 2012 r. (sygn. akt I PK 80/11), że wyłączenie stosowania wypowiedzenia zmieniającego jest możliwe, o ile jest korzystne dla pracownika. Zazwyczaj będzie tak wówczas, gdy jednocześnie strony np. wydłużą ustawowe okresy definitywnego wypowiedzenia.
Co się dzieje w sytuacji, gdy mimo wyłączenia wypowiedzenia zmieniającego pracodawca go dokonał?
Takie wypowiedzenie będzie prawnie skuteczne, jednak niezgodne z umowę o pracę, a więc – wadliwe. W związku z tym po stronie pracownika powstanie roszczenie o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne/przywrócenie do pracy lub o odszkodowanie. Roszczeń tych domagać się można w ramach odwołania od wypowiedzenia do sądu pracy. Należy pamiętać o krótkim terminie na jego wniesienie – 7 dni od daty otrzymania wypowiedzenia zmieniającego. Inaczej roszczenie może przepaść.
Orzeczenia, do których warto zajrzeć:
- wyrok SN z dnia 18 lutego 1976 r., sygn. akt I PRN 3/76
- wyrok SN z dnia 3 sierpnia 2012 r., sygn. akt I PK 80/11
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }