Zasadą prawa pracy jest, że wynagrodzenie za pracę podlega ochronie.
Przejawia się to m.in. w tym, że nie można się zrzec wynagrodzenia za pracę, zaś potrąceń (potrącenie to po prostu pomniejszenie wynagrodzenia o określoną kwotę) bez zgody pracownika można dokonywać tylko w przypadkach i w zakresie przewidzianym w Kodeksie pracy.
W związku z tym bardzo istotne jest ustalenie, jakie płatności przysługujące pracownikowi od pracodawcy są wynagrodzeniem za pracę, a które nie.
Przez długi czas nie było jasności, czy odszkodowania związane z rozwiązaniem umowy o pracę należy potraktować jako świadczenie podobne do wynagrodzenia podlegające ochronie przed potrąceniem.
Problem ten wypłynął w sprawie, w której pracownik domagał się od byłego pracodawcy odszkodowania wskutek rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy. W odpowiedzi pracodawca ten przedstawił zarzut potrącenia, obejmujący kwotę odszkodowania za szkodę wyrządzoną przez pracownika wskutek nienależytego wykonywania obowiązków pracowniczych.
Sąd I instancji uznał, że zarzut potrącenia nie jest skuteczny, jednak sąd II instancji postanowił zadać Sądowi Najwyższemu pytanie prawne, którego celem miałoby być rozstrzygnięcie spornej kwestii.
W uchwale składu 7 sędziów SN (uchwała z dnia 17 stycznia 2013 r., sygn. akt II PZP 4/12) stanął na stanowisku, że odszkodowanie dochodzone w związku z rozwiązaniem umowy o pracę nie podlega ochronie przed potrąceniem. W związku z tym w procesach wytoczonych przez pracowników, w których domagają się oni od pracodawców odszkodowań związanych z rozwiązaniem umowy o pracę, pracodawcy mogą przedstawić do potrącenia swoje wierzytelności, które przysługują im od pracowników. Zasadność takich roszczeń stwierdza sąd.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }