Chodzi mi o „innego pracodawcę” w rozumieniu art. 231 § 1 k.p., zgodnie z którym w razie przejścia zakładu pracy lub jego części na innego pracodawcę staje się on z mocy prawa stroną w dotychczasowych stosunkach pracy.
Powstało pytanie, czy inny pracodawca staje się również stroną umowy o zakazie konkurencji, który obowiązywać ma po ustaniu stosunku pracy.
Zagadnienie to stanęło przed Sądem Najwyższym wskutek wniesienia przez „innego pracodawcę” skargi kasacyjnej w sprawie, w której sądy dwóch niższych instancji zasądziły na rzecz pracownika odszkodowanie w związku z przestrzeganiem zakazu konkurencji ustalonego w umowie zawartej z pracodawcą-poprzednikiem.
W wyroku z dnia 11 lutego 2015 r. (sygn. akt I PK 123/14) SN uznał, że umowa o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy nie przechodzi na „innego pracodawcę”, a to dlatego, że:
- umowa ta, ze względu na swój szczególny charakter, wykazuje odrębności wobec umowy o pracę, a przede wszystkim aktualizuje się już po rozwiązaniu stosunku pracy, a zatem nie jest elementem tego stosunku (choć jest z nim ściśle związana),
- odszkodowanie przewidziane w takiej umowie nie stanowi wynagrodzenia za pracę ani innego świadczenia związanego z pracę, a więc nie jest objęte pojęciem „warunków umowy o pracę” czy też „treści stosunku pracy”.
W konsekwencji na „innego pracodawcę” nie przechodzi obowiązek wypłaty odszkodowania w razie przestrzegania zakazu konkurencji.
{ 9 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }
Ciekawe orzeczenie. A jakie była dotychczas praktyka sądów niższej instancji w tym zakresie?
Dotychczas raczej uznawano, że umowa o zakazie konkurencji wiąże pracodawcę-następcę.
Bardzo dobrze, że się stało tak jak się stało. Prawo z zakresu konkurencji jest ciężkim tematem, no ale to orzeczenie je upraszcza:)
Bardzo ciekawa informacja. Zawsze intuicyjnie wydawało mi się, że zakaz konkurencji przechodzi na tę drugą firmę. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony tym, że jest inaczej, niemniej dobrze wiedzieć.
Też wydało mi się to w pierwszej chwili dziwne, no bo pracodawca fizycznie cały czas ten sam, ale potem wydało mi się logiczne, że jest to jednak inna firma i niezależnie od tego kto jest jej właścicielem to jest to inny pracodawca.
Bardzo dobry i rzeczowy wpis. Przydatne informacje. Warto znać przynajmniej podstawy w tym temacie, bo nigdy nie wiadomo kiedy mogą się przydać.
Pozdrawiam 🙂
Również wydaje mi się, że to użyteczne informacje. Fajnie było dowiedzieć się czegoś nowego w tej tematyce.
Bardzo interesująca informacja a orzeczenie strasznie interesujące. Nie zagłębiałam się w ten wątek ale według mnie również zazwyczaj taki zakaz przechodził na następcę.
W realiach działalności gospodarczej którą ja prowadzę logiczniej byłoby jednak gdyby zakaz konkurencji obejmował także nowego pracodawcę.