Kalina Jarosławska

radca prawny

Prowadzi kancelarię prawną w Trójmieście. Jej praktyka obejmuje przede wszystkim prawo pracy i prawo cywilne z uwzględnieniem aspektów podatkowych. Zajmuje się także między innymi zagadnieniami z dziedziny prawa administracyjnego i prawa gospodarczego...
[Więcej >>>]

Sklep online

Utrata zaufania jako przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę na czas nieokreślony

Kalina Jarosławska28 maja 20112 komentarze

Pracodawcy często ograniczają się do wskazania utraty zaufania jako jedynej – i bliżej niesprecyzowanej – przyczyny wypowiedzenia umowy o pracę na czas nieokreślony.

Czy takie postępowanie jest właściwe?

Moim zdaniem – NIE.

Przyczyna wypowiedzenia powinna być prawdziwa i konkretna, tzn. musi wskazywać rzeczywiste i konkretne okoliczności, które doprowadziły pracodawcę do decyzji o wypowiedzeniu. Z tych względów sam zwrot „utrata zaufania” jest zbyt ogólnikowy i nie nadaje się na uzasadnioną przyczynę wypowiedzenia. Trzeba go doprecyzować, wskazując, jakie postępowanie pracownika spowodowało, że pracodawca utracił do niego zaufanie.

Celnie ujął to Sąd Najwyższy w wyroku z 25 listopada 1997 r., sygn. akt I PKN 385/97:

Utrata zaufania do pracownika może stanowić przyczynę uzasadniającą wypowiedzenie umowy o pracę, jeżeli znajduje oparcie w przesłankach natury obiektywnej oraz racjonalnej i nie jest wynikiem arbitralnych ocen lub subiektywnych uprzedzeń.

Sporządzając oświadczenie o wypowiedzeniu, można użyć np. następującego sformułowania:

Przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę stanowi utrata zaufania, wynikająca z…

i dalej zwięźle opisujemy okoliczności prowadzące do utraty zaufania, pamiętając przy tym, że być może zajdzie potrzeba udowodnienia ich przed sądem, jeśli pracownik odwoła się od wypowiedzenia. W toku postępowania sąd bowiem będzie badał, czy w sprawie istniały wystarczające podstawy do utraty zaufania do pracownika w stopniu usprawiedliwiającym wypowiedzenia.

W praktyce dobrze jest podać jeszcze co najmniej jedną przyczynę wypowiedzenia, oczywiście prawdziwą i konkretną – dla uniknięcia ryzyka, że sama utrata zaufania to za mało. W postępowaniu przed sądem wystarczy bowiem, że pracodawca dowiedzie tylko jednej z kilku przyczyn powołanych w wypowiedzeniu.

W czym mogę Ci pomóc?

[contact-form-7 id=”63″ title=”Contact form 1″]

{ 2 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Lech 29 maja, 2011 o 08:32

Z czego wynika możliwość badania przez sąd powodu rozwiązania umowy na czas nieokreślony z ustawowym terminem wypowiedzenia?

Odpowiedz

Kalina Jaroslawska 29 maja, 2011 o 19:27

Kodeks pracy nakazuje podanie przyczyny uzasadniającej wypowiedzenia, a także przyznaje określone roszczenia w razie wypowiedzenia nieuzasadnionego. Tym samym, żeby stwierdzić, czy pracownik słusznie dochodzi roszczenia, sąd musi ustalić, czy wypowiedzenie byłoby uzasadnione – w tym celu w ramach postępowania dowodowego bada okoliczności przywołane jako przyczyny (przede wszystkim dla ustalenia, czy miały miejsce :-))

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do nas :)

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Jarosławska Mońko Staszewski Radcowie Prawni Spółka Partnerska w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: