Kalina Jarosławska

radca prawny

Prowadzi kancelarię prawną w Trójmieście. Jej praktyka obejmuje przede wszystkim prawo pracy i prawo cywilne z uwzględnieniem aspektów podatkowych. Zajmuje się także między innymi zagadnieniami z dziedziny prawa administracyjnego i prawa gospodarczego...
[Więcej >>>]

Sklep online

Odszkodowanie w przypadku zwolnienia dyscyplinarnego niezgodnego z prawem

Kalina Jarosławska12 stycznia 2021Komentarze (0)

odszkodowanie za zwolnienie dyscyplinarke

Odszkodowanie uzupełniające w przypadku bezprawnej dyscyplinarki

Art. 58 Kodeks pracy przewiduje, że odszkodowanie należne pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia w sposób niezgodny z przepisami, wynosi równowartość wynagrodzenia za okres wypowiedzenia.

Ale nie o tym odszkodowaniu chciałam napisać. Chciałam napisać o odszkodowaniu dodatkowym, a precyzyjniej – uzupełniającym.

O co chodzi? Już wiele lat temu Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że art. 58 Kodeksu pracy jest niezgodny z Konstytucją, jeżeli rozumiemy go tak, że zamyka on pracownikowi drogę do dochodzenia wyższego odszkodowania w sytuacji, gdy poniósł on szkodę przewyższającą odszkodowanie z art. 58 Kodeksu pracy.

Jakie okoliczności musi udowodnić pracownik, żeby otrzymać odszkodowanie?

W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego podstawą dochodzenia odszkodowania uzupełniającego jest art. 415 Kodeksu cywilnego stosowany odpowiednio do stosunków pracy na mocy art. 300 Kodeksu pracy. Art. 415 Kodeksu cywilnego przewiduje odpowiedzialność odszkodowawczą za tzw. czyny niedozwolone, czyli czyny niezgodne z prawem lub zasadami współżycia społecznego.

Przy dochodzeniu odszkodowania z art. 415 Kodeksu cywilnego, również w stosunkach pracy, pracownik musi udowodnić wszystkie przesłanki, od których zależy powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej. Są to:

1) bezprawność zachowania pracodawcy – jest to możliwe wyłącznie w drodze odwołania się od zwolnienia dyscyplinarnego do sądu pracy. Jeżeli sąd uwzględni odwołanie i zasądzi odszkodowanie, będzie to równoznaczne ze stwierdzeniem, że pracodawca zachował się niezgodnie z prawem. Jeżeli pracownik nie wniesie odwołania, przekreśla swoje szanse na odszkodowanie uzupełniające w przyszłości.

2) wina pracodawcy – tu sprawa jest trochę trudniejsza, ponieważ pracodawca, który niezasadnie rozwiązuje umowę o pracę z trybie dyscyplinarnym z winy pracownika, niekoniecznie ponosi winę. Wszystko należy od nastawienia psychicznego. W orzecznictwie sądowym przyjęto, że wina pracodawcy musi przyjąć postać zamierzonego (umyślnego) naruszenia przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę bez wypowiedzenia. Jest to teza dyskusyjna, ponieważ art. 415 Kodeksu cywilnego nie różnicuje postaci winy.

3) fakt poniesienia szkody i jej wysokość – tutaj sprawa jest jeszcze trudniejsza, ponieważ trzeba podać i udowodnić konkretną kwotę szkody. Nie może ona być całkowicie hipotetyczna czy wymyślona. Z reguły nie będzie to wartość zarobku utraconego wskutek rozwiązania umowy w trybie dyscyplinarnym, ponieważ nie wiadomo, jak długo pracownik pracowałby jeszcze u tego pracodawcy.

4) adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a zachowaniem pracodawcy – chodzi o taki związek, w którym szkoda stanowi normalne następstwo zachowania pracodawcy polegającego na niezgodnym z prawem zwolnieniu dyscyplinarnym.

Trzeba koniecznie pamiętać, że odszkodowanie, o którym mówimy, ma charakter uzupełniający. Oznacza to, że jeżeli sąd na podstawie art. 58 Kodeksu pracy zasądził na rzecz pracownika 6.000 zł, a łączną kwotę szkody pracownik ocenia na 15.000 zł, to na podstawie art. 415 Kodeksu cywilnego będzie mógł dochodzić różnicy, czyli 9.000 zł, nie zaś dodatkowych 15.000 zł.

Z powodu dyscyplinarki nie mogę znaleźć pracy – czy należy mi się odszkodowanie?

W praktyce największe trudności sprawia udowodnienie faktu poniesienia szkody i jej wysokości oraz adekwatnego związku przyczynowego. Oczywiście zależy to od okoliczności konkretnej sprawy, ale weźmy najbardziej popularną: odszkodowanie w związku z niemożnością znalezienia zatrudnienia. Kto bowiem zatrudni pracownika, który w świadectwie pracy ma wpisaną dyscyplinarkę? Jednak sam fakt zwolnienia dyscyplinarnego nie oznacza jeszcze szkody w postaci nieosiągniętego wynagrodzenia o określonej wartości ani nie świadczy sam z siebie o niemożności znalezienia zatrudnienia. Pracownik powinien wykazać tutaj, że aktywnie poszukiwał pracy, że odpowiadał na propozycje o określonych warunkach finansowych oraz że odmówiono mu zatrudnienia z tego powodu, że w świadectwie pracy widniała informacja o rozwiązaniu umowy o pracę w trybie dyscyplinarnym. Dopiero w takich okolicznościach można wykazać konkretną wartość szkody i adekwatny związek przyczynowy.

Z powodu dyscyplinarki odmówiono mi zasiłku dla bezrobotnych – czy pracodawca zwróci mi jego równowartość?

Spotykam się z tym, że pracownicy szkody wynikającej z bezprawnego zwolnienia dyscyplinarnego upatrują w pozbawieniu ich prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Na pierwszy rzut takie przekonanie nie jest całkowicie pozbawione sensu, ponieważ art. 75 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy wyłącza uprawnienie do zasiłku bezrobotnemu, który:

który w okresie 6 miesięcy przed zarejestrowaniem się w powiatowym urzędzie pracy spowodował rozwiązanie ze swej winy stosunku pracy lub stosunku służbowego bez wypowiedzenia.

Jednak w zależności od okoliczności może to oznaczać pozbawienie prawa do zasiłku dla bezrobotnych tylko za część okresu, za który on przysługuje, albo przesunięcie wypłaty zasiłku w czasie. Zwróć uwagę, że z dniem uprawomocnienia się wyroku stwierdzającego niezgodne z prawem zwolnienie dyscyplinarne pracownik nie może być traktowany jako osoba, która „w okresie 6 miesięcy przed zarejestrowaniem się w powiatowym urzędzie pracy spowodował rozwiązanie ze swej winy stosunku pracy lub stosunku służbowego bez wypowiedzenia”. Wyrok sądu pracy otwiera zatem drogę do starania się o zasiłek dla bezrobotnych w pełnej wysokości. Można też – i to jest chyba najlepsze rozwiązanie – zwrócić urzędowi pracy uwagę, że przed sądem pracy toczy się postępowanie z odwołania od zwolnienia dyscyplinarnego. Wówczas urząd powinien zawiesić postępowanie o przyznanie prawa do zasiłku dla bezrobotnych i czekać na rozstrzygnięcie sądu. Jeżeli będzie ono pozytywne, a pracownik spełniał wszystkie ustawowe wymogi dla otrzymania zasiłku, urząd powinien go przyznać. Dlatego w takiej sytuacji  związek przyczynowy pomiędzy niezgodnym z prawem zwolnieniem dyscyplinarnym a odmową zasiłku dla bezrobotnych zazwyczaj nie wystąpi.

Znaczenie ma też zachowanie pracownika podczas przebywania na bezrobociu. Jeżeli nie poszukiwał zatrudnienia albo uchylał się od ofert pracy lub innych aktywności proponowanych przez urząd pracy – co skutkuje utratą prawa do zasiłku – jego zachowanie może być zinterpretowane jako przyczynienie się do powstania szkody.

Poza tym kwota nieotrzymanego zasiłku dla bezrobotnych bywa niższa niż odszkodowanie zasądzone na podstawie art. 58 Kodeksu pracy. W związku z tym odszkodowanie to pokrywa już szkodę w postaci nieprzyznanego zasiłku. W takiej sytuacji należałoby po prostu uznać, że szkoda została już naprawiona.

W czym mogę Ci pomóc?

[contact-form-7 id=”63″ title=”Contact form 1″]

{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }

Dodaj komentarz

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do nas :)

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Jarosławska Mońko Staszewski Radcowie Prawni Spółka Partnerska w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: