Kalina Jarosławska

radca prawny

Prowadzi kancelarię prawną w Trójmieście. Jej praktyka obejmuje przede wszystkim prawo pracy i prawo cywilne z uwzględnieniem aspektów podatkowych. Zajmuje się także między innymi zagadnieniami z dziedziny prawa administracyjnego i prawa gospodarczego...
[Więcej >>>]

Sklep online

Czy po przywróceniu do pracy pracodawca może ponownie wypowiedzieć umowę o pracę?

Kalina Jarosławska11 czerwca 20125 komentarzy

Pytanie zadane w temacie postu to pytanie z gatunku tych, na które prawnicy udzielają odpowiedzi najmniej lubianej przez klientów, czyli…

To zależy 🙂

Mamy następującą sytuację:

Pracodawca wypowiedział umowę o pracę na czas nieokreślony. Pracownik odwołał się od wypowiedzenia, które zostało uznane za nieuzasadnione i niezgodne z prawem. Sąd orzekł przywrócenie do pracy, pracownik pracę tę podjął, a pracodawca ponownie wypowiedział mu umowę.

Czy tak można?

Można w tym sensie, że takie wypowiedzenie będzie skuteczne, jeżeli pracownik się od niego nie odwoła.

Natomiast czym innym jest ocena szans wygranej pracodawcy w procesie z odwołania pracownika. Oceniając te szanse, trzeba się przede wszystkim zastanowić, czy ponowne wypowiedzenie może wskazywać te same przyczyny co poprzednio, czy też nie.

Zanim dojdziemy do odpowiedzi na pytanie postanowione w tytule, musimy rozróżnić dwie sytuacje, które pozwalają na uwzględnienie odwołania pracownika od wypowiedzenia umowy o pracę.

Po pierwsze, jest to niezgodność wypowiedzenia z przepisami prawa, czyli najczęściej uchybienia formalne, np. brak formy pisemnej czy niewskazanie uzasadnionej przyczyny wypowiedzenia.

Po drugie, jest to niezasadność wypowiedzenia, czyli pozorność/nieprawdziwość podanej przyczyny wypowiedzenia, przyczyna niekonkretna, zbyt ogólnikowa (np. utrata zaufania).

Jeżeli pracownik został przywrócony do pracy w wyniku odwołania od pierwszego wypowiedzenia dlatego, że wypowiedzenie to nie spełniało warunków formalnych, a sąd nie badał merytorycznej zasadności przyczyny wypowiedzenia (jeżeli była podana), to obecnie orzecznictwo Sądu Najwyższego dopuszcza ponowne wypowiedzenie umowy po przywróceniu do pracy z tych samych przyczyn co poprzednio – pod warunkiem, że są one nadal aktualne.

Natomiast jeżeli pracownika przywrócono do pracy z uwagi na to, że podane przez pracodawcę przyczyny pierwszego wypowiedzenia zostały uznane przez sąd za nieuzasadnione, wówczas pracodawca nie może powoływać tych samych przyczyn w ponownym wypowiedzeniu. Pracodawca naraża się wtedy na kolejną przegraną w sądzie pracy.

Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby po przywróceniu do pracy pracodawca wypowiedział umowę o pracę z podaniem innych – nowych – przyczyn, o ile oczywiście są one uzasadnione i prawdziwe. Jeżeli pracodawca będzie w stanie je wykazać, proces z odwołania pracownika zakończy się wygraną pracodawcy (tzn. oddaleniem powództwa pracownika).

W czym mogę Ci pomóc?

[contact-form-7 id=”63″ title=”Contact form 1″]

{ 5 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Lech Malinowski 6 lipca, 2013 o 19:56

A jeśli podane po raz drugi te same przyczyny wypowiedzenia są już (stały się) zgodne z prawdą?

Odpowiedz

Kalina Jarosławska 6 lipca, 2013 o 23:15

Jeżeli przedtem przyczyny były wyssane z palca i nieprawdziwe (a nie że na przykład uznano je za niewystarczające do wypowiedzenia), a następnie miały miejsce w rzeczywistości, to biorąc pod uwagę wzajemne interesy stron uznałabym, że pracodawca ma prawo je powołać, tym razem skutecznie. Jednak dotychczasowe orzecznictwo SN jest w tej mierze dość surowe i w takiej sytuacji doradzałabym pracodawcy ostrożność (wiedząc zwłaszcza, że pracownik nie obawia się procesować), polegającą w szczególności na wskazaniu dodatkowej innej, nowej przyczyny, oczywiście prawdziwej.

Odpowiedz

Łukasz 2 lutego, 2014 o 09:15

Tylko jak jest sens wracania do pracy w której nas po prostu nie chcą… Nie wyobrażam sobie siebie w sytuacji, że szef dziękuje mi za współprace i to jeszcze niezgodnie z prawem, a ja na siłę chcę u niego pracować… i ciągle mam go oglądać 🙁 , a on ciągle szuka na mnie „haka” 😀 o nieeeeee… Osobiście złożył bym tylko powództwo o odszkodowanie za niezgodne z prawem zwolnienie, a całą energię skupiłbym na poszukaniu nowego pracodawcy, najlepiej najbliższego konkurenta byłego :D.

Odpowiedz

Kalina Jarosławska 15 lutego, 2014 o 18:33

Zgadzam się 🙂 Ale w życiu jest różnie. Czasami zwalniany jest pracownik w starszym wieku (choć jeszcze nie podlegający ochronie przedemerytalnej) i wówczas może być mu trudno znaleźć pracę, więc chce wrócić do tej, którą do tej pory wykonywał.

Odpowiedz

Danuta 25 listopada, 2015 o 08:26

Witam,
Zwracam się z zapytaniem, co w przypadku kiedy zostałam przywrócona do pracy sądownie i pracuję już prawie trzy lata, poprzednio pracowałam u tego pracodawcy 12 lat. Przerwa w zatrudnieniu wynosiła 2 lata (okres sadzenia z pracodawcą). W tej chwili otrzymałam wypowiedzenie zmieniające z propozycją nowego stanowiska na którym zmienia się mój etat i wynagrodzenie o połowę. Czy należy mi się odprawa w myśl art. 8 ust. 3 ustawy o zwolnieniach grupowych? Jak powinien być naliczony staż do tej odprawy? Jaka odprawa mi się należy: w wysokości dwumiesięcznego wynagrodzenia, bo byłam zatrudniona u danego pracodawcy od 2 do 8 lat; czy trzymiesięcznego wynagrodzenia, ze stażem ponad 8 lat? Pozdrawiam Danuta

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Na blogu jest wiele artykułów, w których dzielę się swoją wiedzą bezpłatnie.

Jeśli potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej, napisz do nas :)

Przedstaw mi swój problem, a ja zaproponuję, co możemy wspólnie w tej sprawie zrobić i ile będzie kosztować moja praca.

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Jarosławska Mońko Staszewski Radcowie Prawni Spółka Partnerska w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Poprzedni wpis:

Następny wpis: